3 października 2024 r. o g. 11.35 w sali nr 23 w budynku szkoły podstawowej w Naramie odbyło się posiedzenie sądu apelacyjnego w sprawie przeciwko Balladynie. Bohaterka tragedii Słowackiego postanowiła odwołać się od wyroku Opatrzności – kary śmierci za zabójstwo bądź doprowadzenie do śmierci siedmiu osób.
Obradom przewodniczyła sędzina Maja, która do pomocy przy wydaniu ostatecznego wyroku miała dwie ławniczki, Gabrysię i Klarę. Oskarżenie reprezentował mecenas Staszek, obronę – pani adwokat Wiktoria. Po mowach wstępnych obu stron i pytaniach do oskarżonej (Malwina) rozpoczęły się przesłuchania świadków: najpierw Matki-Wdowy (w tej roli Weronika), następnie Aliny (Pola), Grabca (Maks), Gralona (Karol), Kirkora (Kuba), Fon Kostryna (Wiktor) i Pustelnika (Mateusz). Na koniec wezwani zostali Skierka (Kuba) i Goplana (Wiktoria), przedstawiciele świata fantastycznego. Linia obrony polegała na udowodnieniu, że Balladyna została uwikłana przez kaprys królowej Gopła w pierwszą swoją zbrodnię, a kolejne były jedynie konsekwencją tej decyzji. Oskarżenie dowodziło, że bohaterka dramatu była z gruntu zła i figiel Skierki jedynie przyśpieszył ujawnienie się jej prawdziwej natury. Po naradzie sądu ogłoszono wyrok: wina Balladyny jest bezsporna, jednak karę można zmniejszyć ze względu na okoliczności łagodzące.
Wszyscy uczestnicy spisali się na medal. Kto wie, może taki sposób podejścia do lektury rozbudzi w kimś pragnienie zostania drugą sędzią Wesołowską albo mecenasem Kaszewiakiem?
E.J.