21 kwietnia 2016 roku nasi gimnazjaliści (29 uczniów) wraz z opiekunami wyruszyli autokarem na wycieczkę do Warszawy.
Na początku obejrzeliśmy Zamek Królewski i pomnik Zygmunta III Wazy, po czym przeszliśmy Traktem Królewskim do Barbakanu, gdzie oglądaliśmy odbudowane po wojnie mury obronne. Kontynuując spacer wzdłuż murów, dotarliśmy do pomnika Małego Powstańca. Następnie przeszliśmy na warszawski Rynek, na którym oglądaliśmy odbudowane stare kamienice i wysłuchaliśmy opowieści warszawskiego kataryniarza. Później udaliśmy się na Krakowskie Przedmieście, by obejrzeć m.in. kościół św. Anny, gmachy Uniwersytetu Warszawskiego, Pałac Namiestnikowski i pomnik Księcia Józefa Poniatowskiego. W najbardziej odpowiednim momencie znaleźliśmy się pod pomnikiem Nieznanego Żołnierza, by być świadkami zmiany warty. Stamtąd podjechaliśmy autokarem pod Pałac Kultury i Nauki i po wjechaniu windą na 30 piętro podziwialiśmy panoramę całej Warszawy. Z PKiN udaliśmy się do Łazienek. Zobaczyliśmy Belweder i gmach dawnej Szkoły Podchorążych, z którego wyruszyli powstańcy listopadowi. W pobliżu Belwederu obejrzeliśmy cadillaca - samochód, którym jeździł marszałek Józef Piłsudski. Po spacerze, w czasie którego karmiliśmy wiewiórki, zwiedziliśmy autentyczne wnętrza Pałacu na Wodzie, letniej rezydencji króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Wielką atrakcją tego miejsca były też piękne, majestatycznie przechadzające się pawie. Ostatnim zwiedzanym tego dnia obiektem był stadion Legii Warszawa. Zobaczyliśmy salę muzealną, w której można było podziwiać wiele pamiątek po dawnych zawodnikach Legii, np. Kazimierzu Deynie oraz loże złote, srebrne dla vipów, trybuny, szatnię oraz murawę. Pobyt tutaj trochę się przeciągnął, gdyż musieliśmy czekać, aż piłkarze skończą zamknięty dla publiczności trening przedmeczowy, by wyjść na murawę. Czekanie z pewnością umiliły słowa przewodnika, który bardzo chwalił naszą grupę. Ze stadionu bardzo już zmęczeni pojechaliśmy do hotelu „Arkadia”, gdzie czekał nas ciepły posiłek i w którym spędziliśmy noc. Warto dodać, że wszyscy smacznie spali, a niektórych było trudno dobudzić następnego dnia.
Drugi dzień naszego pobytu w Warszawie rozpoczęliśmy od zjedzenia obfitego śniadania, po którym pojechaliśmy do Centrum Nauki Kopernik. Każdy mógł tu wykonywać różnego rodzaju doświadczenia na wystawach interaktywnych, a także obejrzeć baśń J.Ch. Andersena w Teatrze Robotycznym oraz być świadkiem rywalizacji pomiędzy Teslą a Edisonem w Teatrze Wysokich Napięć. Następnie podjechaliśmy na Nowy Świat, by obejrzeć legendarny pomnik Mikołaja Kopernika, z którego Alek zdjął tablicę z niemieckim napisem zasłaniającym polski tekst: „Mikołajowi Kopernikowi - Rodacy”. Stamtąd udaliśmy się do Muzeum Powstania Warszawskiego. Uczniowie podzieleni na trzy grupy pod opieką opiekunów zwiedzali muzeum w stylu gry miejskiej, co oznacza, że musieli rozwiązać trudny test sprawdzający znajomość tematu, a w tym celu trzeba było znaleźć odpowiednie informacje w różnych miejscach muzeum. Do największych atrakcji można z pewnością zaliczyć przejście zrekonstruowanym kanałem, a także obejrzenie przedwojennego kina. Dużym zainteresowaniem cieszył się też film pt. „Miasto ruin”, który w technologii 3D przedstawiał lot nad doszczętnie zrujnowaną stolicą. Uczniowie bardzo niechętnie opuszczali muzeum, bo rzeczywiście można by spędzić w nim dużo więcej czasu. Z MPW udaliśmy się już w drogę powrotną z przystankiem w Jankach pod Warszawą, by spożyć obiad w restauracji „Ajax”. Cali, zdrowi i bardzo zmęczeni dojechaliśmy do Naramy ok. godz. 23.15. Uczniowie już pytają, kiedy pojedziemy na kolejną wycieczkę.